Autor |
Wiadomość |
Hamtarka |
Wysłany: Sob 21:26, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
szczęściara z ciebie bo ja juz niebede miała zwierząt |
|
|
sylwunka |
Wysłany: Czw 11:39, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
a właśnie jak chomiczki umrą to będę miała świnkę morską P jakoś namówie rodziców |
|
|
Hamtarka |
Wysłany: Śro 21:33, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Niom, masz racje ale niewiem czemu to niposkutkowało u ciebie moja koleżanka która miała świnke to tak postępowała i to była jej zaufana świnka |
|
|
sylwunka |
Wysłany: Śro 19:25, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
no to jest tylko mały szczegoł .. i bardzo mało wżny biorac pod uwage to, ze to wszystko to sa gryzonie .. |
|
|
Hamtarka |
Wysłany: Śro 15:51, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
bo chom to nie świnka |
|
|
sylwunka |
Wysłany: Wto 18:16, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
ja wlasnie tak robiłam !! tylko, ze z chomikiem .. i nadal jest nieoswojony :/ tzn .. jest oswojony nsa tyle zeby nie gryzl, ale co do brania na rece to mialabym watpliwosci ... |
|
|
Hamtarka |
Wysłany: Wto 15:43, 24 Sty 2006 Temat postu: Opieka |
|
Świnki morskie są zwierzętami, które łatwo brać na ręce, gdyż mimo swych ostrych siekaczy na ogół nie gryzą. Jednak świnka morska dzięki swym króciutkim łapkom może szybko zagrzebać się w sianie by uniknąć złapania. Należy więc położyć dłoń na grzbiecie zwierzątka, gdy chcemy wyciągnąć je z klatki. Powstrzyma to świnkę przed ucieczką. Następnie podnosimy naszego gryzonia od spodu (wciąż trzymając drugą dłoń na jego grzbiecie). Gdy już wyjmiemy świnkę z pomieszczenia starannie podtrzymujmy jej spód ciała, gdyż w przeciwnym razie zwierzę zacznie się wyrywać, bo poczuje się niepewnie.
Pamiętajmy by nie mieć odkrytych ramion gdy trzymamy świnkę, ponieważ jej ostre pazurki mogą spowodować zadrapania.
Kiedy przenosimy świnkę morską z wybiegu umieśćmy ją najlepiej w specjalnej klatce transportowej do przenoszenia zwierząt, chociaż może być to też czysty koszyk do przenoszenia kota. Dzięki temu nawet gdy się potkniemy, świnka morska będzie stosunkowo bezpieczna.
Umieszczając świnkę na jej wybiegu upewnijmy się, że się za nami nie wymknie. Jeżeli ucieknie, może wbiec w gęste rośliny lub nawet wydostać się z ogrodu! Trzeba w takim wypadku świnkę złapać, gdyż inaczej zniknie na zawsze.
Sprzątanie
Pomieszczenie świnki wymaga sprzątania co najmniej raz czy dwa na tydzień. Wszelkie nie zjedzone resztki świeżego pokarmu trzeba usuwać codziennie. Do czyszczenia klatki najlepiej używać szufelki lub szczotki chociaż będzie łatwiej gdy klatka będzie wyposażona w wysuwane kuwety.
Rasom takim jak np. angorki, które mają długą, ciągnącą się za zwierzęciem sierść najlepiej będzie podawać siano w specjalnym karmniku.
Miski na suchy pokarm należy myć co tydzień przy użyciu małej szczoteczki i detergentu oraz opłukać wodą. Należy je potem pozostawić, ponieważ muszą wyschnąć przed ponownym napełnieniem. Poidełko również trzeba myć, m.in. po to by zapobiec rozwoju glonów wewnątrz butelki. Szczotka do mycia butelek, albo do zębów doskonale spełni swoje zadanie. Należy jednak zwrócić uwagę na to, aby nie porysować ścianek plastikowych butelek, bo na rysach mogą zagnieździć się glony, które będzie trudno usunąć. Szklane butelki są odporniejsze na porysowanie, ale za to mniej praktyczne, bo łatwo się tłuką.
Oswajanie
Zacznijmy z młodą świnką - jeżeli to możliwe to z pięciotygodniową.
Przyzwyczajamy zwierzątko do regularnego, najlepiej codziennego brania na ręce.
Podawajmy śwince pokarm z ręki kiedy przebywa w swoim pomieszczeniu.
Przyzwyczajajmy zwierzę do spokojnego siedzenia na kolanach, nawet gdy początkowo będzie temu niechętne.
Podawanie kawałka świeżego zielonego pokarmu może pomóc. |
|
|